... że to jednak będą kosmici. Octavia Spencer jakoś tak wydawała mi się właściwą osobą, żeby to odkryć, zupełnie jak ta detektyw w filmie "Życie, którego nie było" z 2004 r. Ale przyznaję, film ma ogromny potencjał. Przede wszystkim jest studium nie poradzenia sobie przez głównego bohatera z trudnymi doświadczeniami wojennymi i pozwala widzowi zajrzeć do wnętrza takiej osobowości. Film niezwykły. Już dzieci boją się owadów i miewają koszmary z nimi związane, co dopiero pomyśleć o dorosłych ludziach, którzy swoje psychiczne obciążenie zbudowali wokół nich. Zasłużone 7.