Starsky i Hutch
Starsky & Hutch
2004
powrót do forum filmu Starsky i Hutch 
użytkownik usunięty użytkownik usunięty
Obejrzałem filmik drugi raz, razem z dziewczyną. Zwykle oglądamy jakieś dramaty, a ostatnio nawet kino duńskie... to było zupełnie coś innego i bardzo dobrze że nie trzeba było się zmużdżać, fajny relaksik. Dla mnie najśmieszniejsza scena to ta z więzienia, kiedy Starsky i Hutch robią smoka. hehe rewelka! ale mojej dziewcznie bardziej podobała się scenka z przesłuchania chińczyka, gdy starsky robi rosyjską ruletkę. A Wam która scenka najbardziej się podobała?
dla mnie najlepsze byly sceny z przytulasem:)) Snoop jest rewelacyjny,idealnie pasuje do takich rol.poza tym filmik strasznie mi sie podobal, a Wilson to chyba najprzystojniejszy blondyn na świecie.takze jesli ktos jeszcze nie mial przyjemnosci obejrzenia to gorąco polecam!!
eeeeee no zdecydowanie najlepsza scena jest scena z przesluchania! stoicki spokoj chinola i skaczący wokól niego Stiller spowodowali u mnie łzo - śmiecho -tok - atak! Stiller jest rewelacyjny!!!z reszta cały film jest warty obejrzenia! to 100 minut klawej zabawy i rzeczywiscie pozytywnego relkasu dla mozgu!!!generalnie suuuuuuuuper-exxxxxtra