Fabuła filmu była bardzo obiecująca, ale wg mnie nie od końca wykorzystana. Najbardzeij raził mnie brak narastającego napięcia. W ciągu 20 minut zginęło 5 osób. Moim zdaniem dało się to rozciągnąć na min. 40. Brakowało również zagadki. Od początku filmu było wiadomo co się wydarzy. Nie wiem dlaczego, ale w pewnym momencie miałam skojarzenia z Ringiem. Fajna historia tej Elżbiety i fajne te ujęcia z gry. Podsumowując: niech będzie 6