dobry film, choć początek na to nie wskazywał, tak ostatnie pół godziny wynagradza nam to wszystko; tylko teraz pytanie, czy naprawdę ten film zasługuje na takie laury? moim zdaniem nie, film jest dobry, ciekawa, nieprawdopodobna wręcz historia, świetna muzyka (szczególnie kawałek "I Wonder" wciąż brzęczy mi w uszach), ale to w zasadzie tyle; dobry jednak nic poza tym
Moja ocena: 7/10
W przypadku laurów ciężko o obiektywną ocenę. Może wzięły się ze słabości konkurencyjnych obrazów, a może ludzi poruszyła realność owej historii. Ja tam nie mam nic przeciwko laurom. Film jest po prostu przyjemny w odbiorze i mi osobiście to wystarczy. Nie oczekiwałem mistycyzmu, głębi, czy bufonady tylko takiego właśnie prostego i naturalnie pięknego obrazu dla przeciętnego zjadacza chleba. I nie zawiodłem się.