Coś w rodzaju baśni o Alicji z Krainy Czarów która przechodząc na drugą stronę lustra staje się kimś innym a wracając znowu jest sobą . Tylko ,że ta historia dzieje się naprawdę. Wierzyć się nie chce ,że dzieje się to w erze wszechmocnego szołbisnesu , zdolnego wykreować i wygenerować gigantyczne pieniądze z dowolnie wybranego beztalencia (tu patrz na plejadę naszych celebrytów którzy znani są głównie z tego ,że są znani). Gorąco polecam zwłąszcza tym którzy lubią dobrą muzykę i znakomite teksty.