PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=644473}

Sugar Man

Searching for Sugar Man
2012
7,7 71 tys. ocen
7,7 10 1 71293
7,3 30 krytyków
Sugar Man
powrót do forum filmu Sugar Man

NUDA

użytkownik usunięty

Kto oceniał ten film? Narkoleptycy, którzy budzili się kiedy grała muzyka ?

ocenił(a) film na 7

Pierwszy obejrzany film dokumentalny?

ocenił(a) film na 9

Nie uważam się z narkoleptyka, bynajmniej, żaden lekarz, pracodawca, nikt z rodziny ani żaden znajomy, na pewno by tak się o mnie nie wypowiedzieli. Ale czytając Twoją wypowiedź kompletnie Tobie zazdroszczę, musisz mieć tak bogate, interesująca i głębokie życie, że tej historii dałaś taką ocenę, czyli pewnie gdyby ktoś chciał nakręcić coś podobnego o Twojej osobie musiałbym dać z 90 punktów w skali filmwebu, kompletny szacunek dla Ciebie, po chwili zastanowienia, myślę że jedną z opcji która by mogła przebić historię Sugar Mana (co tam apartheid w RPA, co tam jakieś pełne stadiony "narkoleptyków"), to bycie Bogiem na innej planecie, po raz kolejny SZACUN.

użytkownik usunięty
karkens

bardzo mi miło to czytać, dziękuję

Przecież sama oceniłaś ten film.Do bystrych to raczej nie należymy ,co?:DDD

użytkownik usunięty
llama777

Ty z pewnością nie

ocenił(a) film na 7

Ja się budziłem na muzyce i to była bardzo dobra muzyka.

użytkownik usunięty
pruchor101

dlatego Twoją ocenę uważam za słuszną

ocenił(a) film na 7

ile masz lat Balbino? ale szczerze odpowiedz

użytkownik usunięty
chmiel_88

21, chmielu

ocenił(a) film na 7

to są szanse, że za parę lat docenisz narrację, która nie polega w ogóle na akcji. Chyba że młodszym ludziom potrzeba już tylko akcji w filmach. Mam wrażenie, że nie krytykujesz filmu tylko cały gatunek filmów dokumentalnych i niszowych. Film dokumentalny ma sprawić, że dowiemy się czegoś nowego, że wniesie dużo nowej wiedzy do naszego życia i tym samym da nową perspektywę do patrzenia na świat. Nie ma na celu dostarczać potocznie rozumianej rozrywki. Zdobywanie wiedzy dla jednych może być fascynujące, dla innych nudne. Oczywiście Twoja ocena jest subiektywna i masz prawo ją wystawić, jednak nie sposób oprzeć się wrażeniu, że jest niezasadna i źle uargumentowana. Fragmentami film jest nieco przedłużony, to prawda, ale opowiada niesamowitą historię przedstawiając wiele punktów widzenia różnych osób i pokazując złożoność całej sytuacji. To przecież prawdziwa i fascynująca historia. Może gdyby muzyk faktycznie podpalił się na scenie i by to pokazali dałabyś wyższą ocenę, bo coś by się działo? Twoja ocena niestety skłania do oceniania Cię jako osoby o niezbyt wysokim poziomie refleksji, a wcale nie musi tak być. Nie mówię, żeby zaraz się filmem zachwycać, ale na 1 na pewno nie zasługuje. Nie rozumiem czemu uważasz, że taka historia nic nie wniosła do Twojego życia i w żaden sposób Cię nie poruszyła.

użytkownik usunięty
chmiel_88

BO TU NIE ZOSTAŁA OPOWIEDZIANA ŻADNA HISTORIA !!!! Jedyne, co zapamiętałam z tego filmu, to dobrą muzykę i kilku pacanów na krzesłach, którzy wzruszali ramionami i w kółko blablali to samo, że nie wiedzą kim ten człowiek był, co się z nim stało i bla bla bla bla bla. Nie robi się naleśników, jak się nie ma mleka i jajek. Do widzenia. Dobrego obiadu

ocenił(a) film na 7

Biedny facet robi dobrą muzykę - nikt go nie docenia nie wiadomo czemu - żyje biednie i skromnie. W RPA trwa reżim jego muzyka staje się hymnem rewolucji zmieniającej kraj - staje się szalenie popularny wszyscy myślą że nie żyje - zostaje odnaleziony i daje koncerty - wszyscy się cieszą on jednak postanawia (co jest niesamowite) dalej żyć skromnie. Czemu uważasz to jest żadna historia? Bo nie było obrazu jak to wszystko się dzieje tylko przez połowę pokazali ludzi którzy o tym opowiadali? Czy ludzie, którzy o czymś mówią nie opowiadają historii? Jeśli zapamiętałaś tylko blablanie to znaczy, że masz problemy ze skupianiem uwagi i potrzebę ciągłych silnych bodźców, może Ci to uniemożliwiać naukę i skupienie na jakimkolwiek linearnym materiale. Jeśli klatki nie przeskakują i co chwila nie ma czegoś nowego to się męczysz czując psychiczny dyskomfort. Mózg jest doprowadzany do takiego stanu przez ciągłe surfowanie po internecie. Jeśli czytając książki również co chwila musisz robić coś innego albo patrzeć gdzieś indziej to możesz mieć poważny problem.

użytkownik usunięty
chmiel_88

Dobrego obiadu

ocenił(a) film na 7

czemu zaczynasz temat jak nie chcesz dyskutować?

użytkownik usunięty
chmiel_88

nie rozwija mnie dyskusja z Tobą :D

ocenił(a) film na 7

nawet w nią nie weszłaś ;). Niestety jedyne co miałaś w niej do powiedzenia to "mi się nie podoba bo nuda" gdzie nuda jest rozumiana jako stonowanie prowadzona narracja, która okazała się za bardzo obciążać Twoją pamięć oraz "dobrego obiadu". Jeśli zwyczajna dyskusja o filmie Cię nie rozwija, gdzie przy tym niewiele do niej wnosisz to może poszukaj sobie jakiś ćwiczeń mnemotechnicznych lub innych rozwijających percepcję, umiejętność nazywania swoich stanów mentalnych czy prowadzenia argumentacji.

użytkownik usunięty
chmiel_88

ja mam dzisiaj na obiad ziemniaki z frytkami, a Ty?

ocenił(a) film na 7

ketchup z pomidorami. zaczynam podejrzewać, że zawyżasz swój wiek, a w żyłach płynie kwejk

użytkownik usunięty
chmiel_88

ani podyskutować, ani pożartować.... KONIEC, zrywam z Tobą

ocenił(a) film na 8

Przecież to jest fascynujące, że w jednym kraju prowadzisz szalenie skromne i proste życie w niewiedzy, że tysiące kilometrów dalej jesteś lepszy od Elvisa, masz szerokie uznanie i niepodważalny wpływ na wydarzenia innego państwa. Taki dokument otwiera oczy na wiele spraw, jak pisał Chmiel. I ponad tym wszystkim uderzająca skromność człowieka, który pozostaje wierny swojemu prostemu losowi. Naprawdę mocny film.

użytkownik usunięty
Aktorka

JA NIE OCENIAM HISTORII ŻYCIA RODRIGUEZA, TYLKO FILM

ocenił(a) film na 9

Jak ktoś ocenia film typu "głupi i głupszy" na 10 czyli najwyższa w skali filmwebu, to z taką osobą nie można prowadzić jakiejkolwiek dyskusji ...