Na ten film ostrzyłem sobie zęby szczególnie, postać Człowieka z żelaza jest mi bardzo bliska, A ostatni film o nim został nakręcony 20 lat temu. To długo, dlatego też na film nastawiałem się bardzo ochoczo. Początek trochę mnie przeraził. Po pierwsze- aktor grający Supermana pasował może wizualnie, ale umiejętnościami był za słaby. To samo tyczy się efektów, było ich mało i były słabe. Podobno 'Superman: powrót' jest najdroższym filmem w historii, na co poszły zainwestowane w niego pieniądze? nie wiem. Wg mnie podstawowym błędem scenarzystów było większe przywiązanie wagi do przeciwnika Supermana niż do samego Człowieka ze stali, Jednym słowem 'Za mało Supermana w Supermanie'. Podsumowując, spodziewałem się czegoś zdecydowanie lepszego, tym czasem po godzinie oglądania odliczałem minuty do końca, może dlatego że zbyt wiele oczekiwałem. Ale czy za wiele? W końcu czegoś po Supermanie trzeba oczekiwać. Ocena 5,5/10