Jeśli główną rolę gra tam Mikołaj Roznerski oraz Justyna Schneider to z góry wiadomo, że
tego filmu nie warto oglądać!
Na film wybierałem się z pewną nieśmiałością i muszę przyznać, że gdyby nie obecność Pana Mariana Dziędziela chyba bym sobie darował tą pozycję.
Do atutów filmu można zaliczyć jego atmosferę i to, że widz czuje jakąś wiarygodność płynącą z ekranu. Niestety poza Panem Marianem gra aktorska nieco rozczarowuje, choć...
Fajni aktorzy graja na wlasnych temperamentach. Scenariusz jest dobrze napisany, Maciek Zak ma glowe do scenariuszy i rezyserii
Mówi się, że przypadki chodzą po ludziach. Najgorzej jest wtedy, gdy zdarza się nam to, co zupełnie nieprzewidziane, bo nie mamy wtedy najmniejszej nawet szansy, aby przedsięwziąć cokolwiek. A niejednokrotnie, chociaż wcale się tego nie spodziewamy, w takich nagłych przypadkach, to, co nas spotyka może skończyć się...
Nic specjalnego - widziałem już podobny film prod. USA, bodajże z 2007r. Nie chce mi się nawet porównywać pracy ochroniarza w filmie, a w prawdziwym markecie...
Jak można zamienić kradzież batonika w sprawę życia i śmierci a potem zaliczyć to do Thrilleru (czyli dreszczowca)? Sam pomysł jest z dupy wyjęty, a nieporadność bohatera pozytywnego wywołuje u widza frustracje przez cały film (taki cipek po prostu).
Skąd się biorą takie idiotyczne scenariusze w naszym kraju, i skąd...
Nie widzę żadnych pozytywów tej produkcji poczynając od scenariusza który był chyba jednym z
najgorszych, najmniej konsekwentnych oraz najbardziej dennych jakie kiedykolwiek miałem okazję "
podziwiać " na ekranie. Żal mi znakomitych aktorów którzy dla pieniędzy wystąpili w tak żenującej
produkcji. Wyobrażam sobie...
Gra tych młodych aktorów to właściwie "M jak miłość".
Poza tym trochę nudny. Ten trick z filmu "To nie jest kraj dla starych ludzi" też specjalnie mnie nie przekonuje. Przez to napięcie zamiast rosnąć, moim zdaniem zaczyna opadać.
Natomiast podobały mi się kreacje Mariana Dziędziela i Przemysława Bluszcza. Ten...
Scenariusz ma braki, w tym te wykazane powyżej, pomijam oczywiście sprawę absurdalności - taka sytuacja nie miała możliwości wydarzyć się i tyle. Błędy: jubiler jedzie jak mówić do domu, do Raciborza, tyle że na blachach SGL, czyli powiatu gliwickiego (tak wiem że można mieszkać gdzie indziej i w innym urzędzie...
Bardzo przepraszam ale ten film jest tak niedorzeczny i tak absurdalny ze nie bardzo mogę go traktować na poważnie,historia z tyłka wzięta:D tyle
informują o odtwórcy roli jakiegoś "Himka".
Tymczasem chodzi o jedno z możliwym zdrobnień od imienia Joachim. Skoro tak - to jednak poprawna pisownia to "Chimek" przez "Ch".