Wybaczcie ten tytuł, ale BURTON&DEPP razem. Again! Brakuje jeszcze Elfmana do pełni mojego szczęścia ;) Kurczę, aż mi to humor poprawiło ;) Nutka euforii na koniec dnia? Oby częściej ;p
Czekam z niecierpliwością.
Uwielbiam Burtona.
Dlaczego wszystko się dzieje w Londynie?!! Muszę w końcu zobaczyć to miasto...
Imdb podaje, że Sacha Baron Cohen "BORAT", ma zagrać u Burtona!!!!
Ciekawe co wyniknie z tej współpracy. Już sie nie moge doczekać!!!
Zawsze chcialam ujrzec Deppa w takiej roli i to pod okiem Tima. Yeah, to dziwne, ze Elfman nie jest w ekipie ale kto wie.... JEZU, jak ja chce, zeby Elfman mial jakas spiewana role, ach, niech chociaz w tym sie zasluzy w kolejnym filmie Tima :)
Nie wiadomo czy Tim Burton rzeczywiście nakręci ten film. Sweeny Todd znajduje się na liście nigdy nie zrealizowanych projektów Burtona.
http://www.timburtoncollective.com/unfinished.html [www.timburtoncollective...] Tuż obok Beetlejuice 2, Batmana 3, Hawkline Monster (westernu z Clintem Estwoodem i Jackiem...
Sam Mendes zrezygnował z projektu Sweeny Todd.
Plotka głosi, że pomysł przejmie Tim Butron. Golibrodę zagra oczywiście Johnny Depp.
Pozdrawiam
Gdyby nie to "śpiewanie" film byłby zaje*isty i z pewnością dałbym 9 a może i nawet 10!
Jak mnie wkurzało to śpiewanie co chwilę to szkoda gadać... Gdyby był to zwykły Thriller to byłby to naprawdę świetny film a tak to czułem się jakbym oglądał bajkę Disney'a z lat 90'... O_o
Gdyby nie te durne pioseneczki, to dałbym 9, ale jakoś ciężko mi się ogląda i słucha słowa śpiewanego.
Zapewne nie przysporzy mi to sympatykow-sadzac po opiniach przedmowcow,ale trudno...Uwazam ten film za najslabszy w dorobku Burtona.Irytuje mnie polaczenie podrzynania gardel ze spiewem..Podanie tej historii tez do mnie nie trafilo.Zenujaca nuda i marazm.
Śpiewy, chichoty, podskoki, film powinien być mroczny a tak oglądać go mogą jacyś pedryle i kobiety. O ile sceneria mi się podoba, dobór aktorów też może być, to film o mordercy powinien mieć klimat z sherlocka holmesa (mówie tylko o klimacie bez humoru i innych elementów Holmesa z Downey Jr.), co za pacan wymyślił...
Dobra gra aktorska, dobra fabuła, dobra sceneria ale.... kto to napisał?
Lubię sztukę, lubię musicale i jestem fanką filmów kostiumowych no ale żeby aż tak spieprzyć teksty? Beznadziejny poziom pod względem piosenek. Równie dobrze mogę sobie śpiewać o ścieleniu łóżka, wynoszeniu śmieci... gdyby to wszystko jeszcze nie...
Ten film byłby świetny, gdyby nie to że do cholery musieli śpiewać w co drugiej minucie filmu. Tego już się znieść nie dało! Wiem że to musical, ale na litość boską ILE MOŻNA? Czułam sie jakbym oglądała High School Musical! Albo musical, albo film... Juz trzeci film Burtona z rzędu oglądam, i znow śpiewają.... Grrrr...
więcej