Kolejny film o umarłych, ale nie tylko.Jest to dzieło które pozostanie we mnie chyba do końca moich dni. Od początku trzyma w napięciu, by objawić się wręcz genialnym zakończeniem. Wspaniała kreacja chłopca, któremu matka natura (a może kto inny) zafundowała nie lada "psikusa". Reżyser pokazał wspaniale psychikę chłopca(zasłużona nominacja-na Oscara ma jeszcze czas),jak i Bruca-psychiatry. Brak mi słów by określić klimat i atmosferę, jaka wytworzyła się podczas oglądania tego filmu. "6 zmysł" jest po prostu wpaniały. Gdy wyszedłam z kina byłem cały podekscytowany i dopiero z godziny na godzinę zaczynałem kojarzyć sobie
kolejne wątki stanowiące jedną genialnie stworzoną całość. Ogólnie mówiąc - jeden z najlepszych filmów, które widzałem.