To jest film, który nakręcono na szablonie "Kopciuszka" pomieszanego z przygodami bohaterów innych książeczek dla dzieci i zaprawionego naparstkiem "Bloody Mary". Dwie godziny straconego czasu.
Nie to ładne co ładne co się podoba...
Są filmy, które trzeba zobaczyć by się przekonać, że nie warto ich było oglądać...
Ale według mnie ten do nich nie należy. Nie spodziewałam się takiego zakończenie i całkowicie mnie zaskoczyło. Już dla samego zakończenia watro było go obejrzeć. Ale jeśli ktoś je znał już wcześnej to się nie dziwię niepochlebnym opiniom...