Szósty zmysł
The Sixth Sense
1999
Proszę wybaczcie mi ten kolokwialny zwrot, ale tak właśnie było. Poszłam ze znajomymi obejrzeć go w kinie, a miałam na pewno mniej niż 15 lat. Od tego czasu zaczęły mi się problemy ze spaniem, etc.
Mimo, że jestem już dorosłą kobietą boję się sięgnąć po niego ponownie. Abstrakcja.
Jest to scena rozmowy w samochodzie gdy wychodzi na jaw że chłopiec ma szczególne zdolnosci. Mój ojciec był przemocowy i uważałem że mnie nie cenił. Może jest tak jak w tej scenie gdzie chodzi o babcię chłopca. Zostało to przepięknie pokazane.
Nie wiem czemu ale wynudziłem się setnie. Podchodziłem do filmu chyba z cztery razy za każdym zasypiając gdzieś w jednej trzeciej. Nie wiem dlaczego... Film zrobiony poprawnie - gra aktorska jest ok, szczególnie młodego Haleya, scenariusz niezły, choć jak się już wie o co chodzi to d... nie urywa. Muzyki nie...
sztuka terapeutyzowania lęków interaktywnym bardometrem nastawionym na postrzeganie wyższych gęstości na bazie pokojowego współistnienia z własną śmiertelnością..
(podtytuł taki, cokolwiek laboratoryjny, cokolwiek przyciężkawy, ale sam film do łatwych i lekkich także nie należy)
Po raz pierwszy obejrzałam ten film w wieku 6 lat razem z mamą. Wywarł na mnie ogromne wrażenie, ale muszę się przyznać że bardzo mnie wtedy przeraził. Bardzo długo zwlekałam z obejżeniem tego filmu ponownie. Gdy obejrzałam go w wieku 19 lat byłam nim zachwycona, świetnie się go ogląda, ma swój klimat i długo nie...
jakie będzie zakończenie, już w trakcie oglądania. Może to dlatego, że jestem fanką tego rodzaju filmów. Mimo wszystko serdecznie polecam :). Świetne kino :).
Chciałabym sie czegoś dowiedzieć, bo jednej sceny nie zrozumiałam. Chodzi o tą scene gdy Malcolm odsłuchuje stare nagranie z wizyty Vincenta. Chłopiec został sam, Malcolm podgłośnił i usłyszał w tle męski głos: "Nie chcę umierać". Co to znaczy? Vincent też widział zmarłych? Na samym początku Malcolm powiedział do...
Będąc dzieckiem obejrzałam kilka filmów, których prawdopodobnie nie powinnam oglądać - między innymi "Klątwę" i "Ring", które zrobiły na mnie spore wrażenie i po których jakiś czas miałam jazdy dotyczące kaset video czy tych trzeszczących dźwięków, jakie wydawała Kayako, jednak w całym moim życiu żaden film nie...
Trzymający w napięciu, z ciekawą fabułą, trochę szalony no ale w porownaniu z niektórymi współczesnymi produkcjami to nic :-) najlepsza rola chlopca, mega wczuty w temat i bardzo dobrze odzwierciedla postać :-) zakonczenie mistrzowskie :-) mnie urzekła scena kiedy wyjaśniał wszystko matce :-)
