To chyba więcej filmów nie widziałeś przecież to tania podróbka pierwowzoru który były oparty na powieści F. Forsytha "Szakal" który bije go na łeb. Obejrzyj najpierw orginał a potem pogadamy
Zgadzam sie. Totalna beznadzieja. Lubie Willisa, a to chyba jeden ze slabszych jego filmow. W porownaniu z "Dniem Szakala" stek bzdur i efekciarstwa. Potem ludzie wychowani na amerykanskich produktach mysla ze Kubusia Puchatka i Herkulesa stworzyl Disney.
No perełka to to na pewno nie jest... Fakt film jest edektowny, krew się leję, trupy padają gęsto, a ołowie jest co nie miara, ale nic poza tym.
Jest trochę schematyczny, gra aktorów jest średnia, no po prostu film jak wiele innych, a do tego remake czytaj podróbka.