Wiesz co, też sie nad tym zastanawiałem, myśle jednak że Lamont zagiął z tego powodu : Lamont zagroził Willisowi że puści jego plany w eter jeżeli tamten nie zapłaci mu większej ilości kasy za sprzęt,. co jak sądze Szakal chętnie by zrobił - pamiętasz czarnoskórą Brytyjkę od fałszowania dokumentów, której Szakal odpalił więcej gotówki niż sie należało - ale te dokumenty były perfekcyjnie wykonane, nie miały żadnej wady - czego nie można było powiedzieć o statywie roboty Lamonta który przekłamywał o te 3 milimetry - to właśnie wk*rwiło Szakala.

Wiedział, że nie będzie trzymać buzi na kłódkę, innymi słowy papla jęzorem i mógłby mu narobić problemów. Map jednak nie zabrał, więc go wkurzył swoim prostackim zachowaniem. Oliwy do ognia dodał gdy powiedział, że taka broń nie przekłamuje...i to już dobiło Szakala :)