ciekaw jestem co to za substancja, którą Willis spryskał klamkę w minivanie, po doknięciu której przekręcił się jeden z hi-jackerów
sam jestem ciekaw
ciekawe już jest to że to środek żrący bo w końcu oparzył kolesiowi rękę a nie rozpuścił plastikowej klamki
W którym momencie tumanie, oparzył sobie tą rękę!?
Ja tam widziałem jedynie typa, który dotknął dłonią neurotoksyny, która powoduje depolaryzację pompy sodowo-potasowej
Taka substancja istnieje w rzeczywistości i wydzielają ją gruczoły jakichś płazów bodajże
Uczucie fizycznego kontaktu jest ponoć porównywalne z uczuciem porażenia elektrycznego - depolaryzacja pompy sodowo-potasowej, a co za tym idzie depolaryzacja całego nerwu, całego łańcucha nerwów (czyt. całego układu nerwowego)
Skutkiem depolaryzacji jest reakcja narządów ciała - paraliż mięśni gładkich (zatrzymanie oddychania, akcji serca, skurcze mięśni ślinianek - piana z ust) i wiele innych. Wygaszenie pracy mózgu, etc