Ma wszystko co powinien mieć dobry film: Trzymający w napięciu scenariusz , świetną grę aktorską i rewelacyjną muzykę. I o dziwo ten film się nie starzeje 11/10.Najlepszy film jaki widziałem (no może poza Ojcem Chrzestnym , Forrestem Gumpem itp. filmami)
PS: nie widziałem co prawda wszystkich jeszcze filmów Spielberga ale z obejrzanych dotychczas filmów "Szczęki" są nr 1.Po niej miejsce 2 zajmuje "Lista Shindlera".Wiem że może ten film jest trochę bardziej "ważny" ale gdy drugi raz go obejrzałem nie trzymał mnie tak w napięciu.A "Szczęki" trzymają cały czas
Podpisuję się pod Tobą obiema rękoma. Dla mnie "Szczęki" to arcydzieło ponadczasowe i nie wstydzę się tego powiedzieć. Według mnie film się nie zestarzał wcale i doprawdy nie rozumiem, dlaczego jego średnia wciąż leci w dół. Tylko patrzeć i będzie poniżej 7... Dla mnie niewątpliwie jedna z największych perełek w dziejach kinematografii.