i normalnie mnie porwał! Nie wiem jak innym, ale mnie kojarzy się nieco z "Majo no takyuubin", tyle że jest nieco poważniejszy, ale i ciut bardziej sentymentalny. Historia prościutka, lecz opowiedziana tak cudownie, z takim wyczuciem i taktem, że robi się z tego arcydziełko - oto przykład prawdziwej sztuki filmowej. Sam wielki Miyazaki-sensei nie zrobiłby tego lepiej. Bez chwili wahania 10/10.
PS Moon rlz.
Historia prosta ok . A spójrz na charakter i odczucia Shizuku ...są skąplikowane (film "wyjaśnia" je nam w 100%)
Moim zdaniem shizuku od kiki (majo no takyuubin) bardzo różnią się charakterem . Łączy ich to że swoje talenty chcą poświęcić dla innych (w obu przypadkach chłopak...)
pozdr.... aaaa " PS Moon rlz. ? chodzi ci o film "Moon" z2009 ? (zgodzę się jest świetny , szczególnie przewodni motyw muzyczny.