Mocno przerysowany z dziwnymi akcjami. Na początku mnie irytował, bo nieporadność głównych bohaterów była wręcz odpychająca. Potem było już lepiej, ale ogólnie ten film jest głupi. W pewnym momencie myślałem, że chłopak prześpi się ze swoją matką... Do tego przez cały czas przewija się motyw tego, jak to biali mężczyźni są forowani, że mają lepiej itp., że biali nie mogą uczestniczyć w zajęciach multi-kulti... Trochę zajeżdża rasizmem, aż dziwne jest, że został nakręcony przez Białych :P
Postać dyrektora spoko, szczególnie jak chciał poderwać matkę głównego bohatera. Reszta jednak nijaka. Nie podobały mi się ujęcia.
Najwięcej nienawiści w stosunku do białych mają Białe lewaki wiec mnie to akurat nie dziwi co do filmu to z chęcią możemy o nim pogadać po wlasnie zamierzam go obejrzeć
Powiedziałabym nawet,że baaardzo dziwny. Na pewno przerysowany i chwilami naprawdę idiotyczny. Też w pewnym momencie myślałam,że chłopak nawiąże romans z własną matką,bo ich relacja od początku była jakby zbyt koleżeńska i luzacka. Film jako całość wypadł bardzo słabo i odpychająco. Nie przekonał mnie do siebie ani trochę. Szkoda,bo na początku zapowiadał się ciekawie,ale im dalej,tym gorzej.