Ja Was nie rozumiem. Ile jeszcze razy będziecie się pytać dlaczego Chan i Letty żyją w tej części, i ile jeszcze będzie takich tematów? Nie wystarczy trochę poczytać forum, poprzednich tematów?
Oczywiście, że wystarczy jednak w głowie większości tych ludzi budzi się następująca myśl:
- Nikt jeszcze na to nie wpadł, że wcześniej "zginęli" a teraz żyją. Więc napiszę!
Nie ma co się denerwować, przecież to nie Twoja wina, że mało uważnie oglądali całą serię :)
Wiem, że to nie moja wina, ale ileż można o tym czytać. W co drugim temacie pojawia się to samo pytanie, jest to strasznie denerwujące. :P