PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1257}

Tańczący z wilkami

Dances with Wolves
1990
7,8 118 tys. ocen
7,8 10 1 118226
7,1 38 krytyków
Tańczący z wilkami
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Dla mnie "hymn na cześć dzikiego zachodu" - doskonała narracja, nowa legenda, świat który już nie wróci, tutaj otwiera się przed nami jakby ostatni raz. Wydaje ostatnie tchnienie, jest "pars prototo" (częścią za całość), zminiaturyzowanym światem(niezwykłych w swym systemie wartości) indiańskich kultur -...

Niewątpliwie dzieło sztuki. Film ten pokazuje tak wiele... tyle przepięknych krajobrazów, inne kultury...
Pokazuje człowieka, który odrzucił poglądy swych rodaków i stanął po słusznej stronie w walce dobra ze złem...

Piękny film z doskonałym Kevinem Costnerem w roli głównej i w roli reżysera.

Wielkie widowisko. Żeby to docenić film powinno oglądać się w kinie, ale rzeczywiście 3 godziny raczej ciężko wysiedzieć.

faktycznie, przydługi ale wartościowy i dla amerykanina pewnie ważny - w końcu załatwili sami sobie traumę na wieki - wymordowali i wyniszczyli przyrodę i ludzi .To teraz słusznie sie z tym rozliczają - film ważny ale niewyjaśniający do końca wątki zagłady "starego ' amerykańskiego świata.

Filmy o indiańcach

ocenił(a) film na 8

Filmy o indiańcach zawsze są fajne. Ten był szczególnie, bo grał w nim Kevin Costner. Ładny!

Piękny, spokojny film o przyjażni i tolerancji. Bardzo ciekawy pomysł, by Amerykanin uczył się indianskiego, a nie odwrotnie. Może przesadzili z tym deszczem Oscarów, ale film jest dobry

antywestern

ocenił(a) film na 9

Tak samo jak "Unforgiven", Tańczący z wilkami próbuje pokazać jaki ten dziki zachód był naprawdę. A czy był taki? Nie mam pojęcia. W każdym razie film emanuje potężną energią i pięknem, po prostu trzygodzinna uczta :-)
10 pkt
[lipiec 1992, Zakopane]


Wstydzcie się! Tylko 9 osób na "Tańczącego z wilkami"? Wstyd mi za Was! To przecież wspaniały film, wręcz klasyka!!!
No i jeszcze piękny Kevin Costner...

..ale sam tytuł dykryminuje go z grona moich najulubieńszych. JAkoś to głupio brzmi.......

Ja zdaje sobie sprawę że to wartościowy film o dużej dozie artystycznych dokonań, ale nie jestem w stanie powstrzymać się od jednej krytyki: ZA DŁUGI I PRZEZ TO NUDNY! W kinie omal nie zasnęłam.

że z ameryki, ameryki, czyli nie dość że wybuch przemocy następuje tuż po wymianie płynów ustrojowych - Titanic się kłania - to jeszcze szaman, niby jakiś wioskowy głupek, o wszystkim dowiaduje się jako ostatni..

Ten film jest arcydziełem kinematografii i jego płyta z tym filmem powinna zostać wrzucona do kapsuły czasu, aby ludzie za 100 lat wiedzieli kim byli i jak żyli Indianie. Przyznam się, że przy napisach końcowych płakałem kiedy uświadomiłem sobie jak zniszczyliśmy tak piękną kulturę i tak wspaniałych ludzi. Indianie nie...

więcej

Rdzenni Amerykanie nie mieli szczęścia w kontaktach z Europejczykami.
Na przykład taki Generał Jeffery Amherst
który przekazywał koce zarażone wirusem ospy Indianom .Jego wypowiedzi przyszły do historii.
„Będzie bardzo dobrze, jeśli zdołacie zarazić wszystkich Indian ospą za pomocą koców, pod którymi spali chorzy....

więcej
Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

1. Chłopcy z ferajny
2. Tańczący z wilkami
3. Druga prawda
4. Pamięć absolutna
5. Kevin sam w domu
Edward nożycoręki

Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

Eh...

ocenił(a) film na 6

Film typu rozwleczona epopeja z przekazem dla wszystkich czyli dla nikogo. Bo w praktyce jest to film zbyt długi by obejrzała go jego grupa docelowa i zbyt banalny w przesłaniu by zachwycić tych, którzy go obejrzą.

Mam taki kanon.

ocenił(a) film na 10

Mam kanon filmów do których uwielbiam wracać. Są wśród nich filmy polskie: Potop i Ziemia Obiecana. Są inne. A między innymi "Tańczący z wilkami"! Dlatego dałem mu 10/10. Zawsze oglądam go z przyjemnością!
PS: Z filmografii Kostnera bardziej sobie cenię "Wodny świat" za klimat, zdjęcia i treść. Ale Tańczący z Wilkami...

więcej

Moim zdaniem: Tańczący z wilkami, Forrest Gump, Tajemnica Brokeback Mountain, Gladiator, Szeregowiec Ryan,

gdybym go

ocenił(a) film na 6

obejrzał przynajmniej te kilkanaście lat wczesniej, byc może dałbym nieco wyższą notę, ale film jest przereklamowany, To przecież tylko western i do tego przydługi, niezły i nic więcej.