Obejrzałam dziś w kinie "Tajemnice Zielonego Królestwa" z moją 19-letnią siostrą i 26-letnim chłopakiem - film bardzo nam się spodobał, więc nie jest przeznaczony tylko dla najmłodszych, bo i starsi mogą go obejrzeć z przyjemnością. Obecnie powstaje mnóstwo filmów animowanych, wszystkie chyba jednak tworzone na tym samym silniku graficznym - postacie są robione na jedno kopyto, większość z nich jest brzydkich i karykaturalnych. W "Tajemnicach..." widać, że twórcy naprawdę przyłożyli się do animacji. Do polskiego dubbingu też nie mam zastrzeżeń. Zdecydowanie polecam - ładna historia, piękne animacje, zabawne dialogi - świetna rozrywka dla dużych i małych widzów :)

film bardzo mi się podobał. chociaż mam wrażenie, że po obejrzeniu go w oryginale, jeszcze bardziej mi się spodoba