Miałem 13 lat jak kręcili ten film. Mieszkałem wtedy przy al. 1-go Maja 4 w Łodzi, obok filmowego szpitala (tak naprawdę Akademia Muzyczna). Nasze okna wychodziły właśnie na ten szpital i jak patrzyliśmy z rodzicami jak pan Janusza Gajos jedną scenę powtarza kilkakrotnie żartobliwie z rodzicami powiedzieliśmy, że ten film będzie się pewnie nazywał "Tam i z powrotem". Później dowiedzieliśmy się, że naprawdę tak się nazywa. ;)
Z innej beczki, wie ktoś może gdzie kręcone były sceny z banku ?
Pozdrawiam.