To naprawdę zaskakująco dobry film, czego się nie spodziewałam ani po reżyserze ani po tematyce. Wójcik w atrakcyjny sposób pokazuje czym była Polska lat 50. ale nie z perspektywy kombatanckiej, tylko zwykłych ludzi. Atutem filmu jest aktorstwo. Gajos - jak zwykle świetny, a Frycz wręcz rewelacyjny!