Według mnie to najlepsza z części. Najbardziej zabawna, z wartką akcją:) Super, że obsada znowu w komplecie.
najpierw 0.5 80% bimbru domowej roboty Tropical Mecwaldowskiego a potem jeszcze 0.7 czystej bez popity i zagrychy
Świetny!!! Mądry humor. Jest refleksyjnie, a bywa prześmiesznie!!! Duet Tadzik z Andrzejkiem po prostu wymiata!!!! Gorąco polecam!
Kolejna, jak na razie trzecia, część "Teściów" przedpremierowo zawitała na 52. Ińskie Lato Filmowe, więc postanowiłem wybrać się na seans. Tym bardziej, że wraca "ojciec" pierwszego filmu - reżyser Jakub Michalczuk (stąd tytuł mojej opinio-recenzji), a razem z nim także postać Marcina Dorocińskiego (tata Łukasza i mąż...
więcejOchy i achy chyba opłacone. Najgorsza cześć z trylogii.
Oczywiście aktorsko się broni, ale komedii w tym dramacie jest niewiele.
Ocena 5/6
Najlepsza moim zdaniem część. Nie jest to taki czysty polski jad jak w pierwszej części, prawdziwej do bólu, druga była właściwie filmem Izy Kuny. Śmiechu mnóstwo, ale spod tego śmiechu wyłazi zawód, poczucie straty, rozczarowania. Bardzo zabawny i niegłupi film. Szóstka z plusem za aktorstwo!
Trzecia część choć momentami sympatyczna, to udowadnia, że temat się już wyczerpał....Ile razy można zestawiać, ze sobą stereotypowy obraz wsi i jego mieszkańców z wielkomieszczanami ze stolicy?Ile razy może to śmieszyć?I jeszcze to momentami wręcz nachalne szydzenie z kościoła-ksiedzu się zaplaci to na wszystko się...
więcejFilm zdecydowanie Adam Woronowicz show, reszta głównej obsady też z dobrymi momentami. Jednak lider jest jeden, udana Podlaska wersja Darka Wasiaka w wersji nieco light, jeszcze bez pełnego pójścia po bandzie. Dużo humoru zwłaszcza dla ludzi po 40 patrząc po widzach i ich reakcjach w kinie, ale młodszym (takim jak ja)...
więcejNa gorąco po seansie - o jakże było warto! Film być może nawet lepszy od rewelacyjnej jedynki.
Powrót Marcina Dorocińskiego - co nie dziwi - dał wiele, bardzo wiele. Można było się popłakać ze śmiechu, ale również wzruszyć. Praktycznie wszyscy - Kuna, Woronowicz, Mecwaldowski, Popławska i Ostaszewska mają swoje...