Zna ktoś więcej takich filmów gdzie prawie cała akcja odbywa się w jednym miejscu
12 gniewnych ludzi już oglądałem
A wiesz, że chodzi mi pewien film po głowie..? Niestety, nie pamiętam ani odtwórcy głównej roli (jedyne co, że gość dość znany), ani tytułu, jedyne, co pamiętam, to że snajper przyczajony w oknie z widokiem na skwer (jakiegoś amerykańskiego miasta) mścił się za śmierć swojego dziecka, o którą obwiniał koncerny zbrojeniowe. Przez cały czas też wiódł rozmowę tel. z kimś (bodajże kobietą) ale i jej twarzy nie pamiętam ; / Jak się film skończył - nie powiem, w nadziei, że ktoś zna tytuł... :|
Hah! I udało się! ;D Pamięć ludzka jest pełna niespodzianek ; ]
Liberty Stands Still