PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10079}

Telemaniak

The Cable Guy
1996
6,4 44 tys. ocen
6,4 10 1 44080
6,0 17 krytyków
Telemaniak
powrót do forum filmu Telemaniak

Dobry, naprawdę świetny pomysł na film. Niestety, ciągłe przesadne i te same miny, idiotyczne, kretyńskie Jimiego Carey, przez cały film, w każdej scenie, bez wytchnienia, ta sama twarz, męczy, nudzi i irytuje. Rozumiem że to czarna komedia, a główną postacią jest Jim, a on nie umie inaczej. Jednak chyba po tylu latach w branży, robiąc za aktora, uczysz się z doświaczeń, a nie klepiesz to samo, tą samą mine debila. Trzeba mieć jakiś umiar. W tym filmie zdecydowanie nadużył swej plastycznej twarzy. Dla mnie to już nawet nie jest aktorstwo. Robić nadęte pozy, te same na zmianę grymasy twarzy. Plus głos... To nie jest aktorstwo. Grać głupka w nieskończoność trudno nazwać sztuką.
Szkoda, bo mogło wyjść coś naprawdę dobrego.

Uszanujcie moje zdanie fani Carreya.

Mnie Carrey wnerwia/irytuje swoimi minami i głupkowatością prawie wszędzie, z wyjątkiem na ten film. Dlaczego?
Bo tutaj wiadomo od początku że miał być wariatem i dla mnie BYŁ tym wariatem... a to że ta rola nie sprawiła mu chyba problemu to już całkiem inna bajka.

A tak zbaczając troszkę z tematu - Jest chyba jeden film w którym Carrey nie robi z siebie całkowitego oszołoma. Jest to "Zakochany bez pamięci" i wydaje mi się że warto go chociażby zobaczyć by nawet troszeńkę zmienić zdanie o nim. Po prostu dał się zaszufladkować.

empoisonne

Polecam filmy Truman Show i wspomnianego Zakochanego bez pamieci. Tam Carrey ma zupełnie inne role, dzięki którym trudno go później zaszufladkować . Ja przymierzam się do jeszcze jednego filmu "człowiek z księżyca". Za rolę w tym filmie Carrey podobno zebrał wiele pochlebnych recenzji. Warto sprawdzić.

ocenił(a) film na 9
empoisonne

oj kolezanko jak bys sie troche wglebila w filmy z udzialem jukuba carrey'a to bys znalaza co najmniej 5 filmow gdzie nie tylko jest zabawny ale rowniez pokazuje inne emocje.

empoisonne

A thriller "Numer 23" z Carreyem? Ktoś tu chyba za dużo komedii ogląda... ;)

ocenił(a) film na 9

Nie rozumiem, dlaczego tak sądzisz, według mnie to była jego najlepsza rola w komediowym filmie.
Przeszedł samego siebie.