71/100 to jak na film dobra srednia ocen, Incepcja miala 74, wiec nie wiem o jakich mieszanych recenzjach mowa
Mieszane tzn. ze sa 2/5 i 5/5, spory rozrzut, a suma sumarum moze byc dobry film. Zapewne czesc widzow lapie sie na nazwisko Nolana oczekujac na rewelacyjny film.
Negatywne recki i słabsze oceny od TOPowych krytyków źle wróżą. Mówi się o jednym ze słabszych filmów Nolana.
Aczkolwiek wszyscy podkreślają i zachwycają się praktycznymi efektami specjalnymi, a zważywszy na te żałosne komiksowe CGI padliny ( Avengers: Endgame, Pantery, Kapitany Marvele, Ligi Sprawiedliwości) jest to miła odmiana, aczkolwiek Nolan nas do tego przyzwyczaił. Wysadzić trzeba normalnie, a całość dopiero obrobić na komputerze.
W każdym razie, środa - seans obowiązkowy!
Ja czytałem kilka recenzji i mam do nich też mieszane odczucia, bo często to takie narzekanie dla narzekania, że Nolan nie poświęca już wiele uwagi bohaterom i skupia się na atrakcyjności wizualnej (upraszczając), a ostatecznie i tak to wszystko już było. Nie będą fanem jakimś wielkim jego ostatnich produkcji zapewne też "T" nie wystawię najwyższych ocen, ale nie sądzę, aby reżyser tak obniżył poziom, aby nie otrzymać choć przyzwoitego, komercyjnego produktu.
Tenet 80% od krytyków na RT, a Incepcja 87%. Wiem, że RT to gówno portal ale nie sądzę żeby Nolan tak upadł, ale tak podobnie było z Jokerem więc lepiej się samemu przekonać
Z tymi procentami to jest tak, że jak film zbiera same oceny 7, to może mieć 100%, a drugi, który zbiera 9 i 10, ale trafi się jakieś jedno, czy dwa 5 albo 6, będzie miał niższy wskaźnik.
Interstellar na pokazach przedpremierowych zostało totalnie zjechane przez krytyków. Szedłem do kina spodziewając się najgorszego, a dostałem rewelacyjny film, który widziałem kilka razy i na pewno jeszcze będę do niego wracał. Poza tym dużo ludzi uwielbia Interstellar, dużo też nie przepada, więc nie ma sensu się sugerować.