Film nazywa się Tenet tylko dlatego, że wyraz brzmi tak samo czytany wspak, przez co pasuje to do motywu i ładnie wygląda na plakacie. Poza tym nie ma żadnego sensu, a w fabule jest zastosowany na siłę.
No jak nie ma? Film to też kwadrat magiczny. Całą historię można obejrzeć od końca, początku czy środku i dalej ma sens. O to w tym chodziło. Film to palindrom jak to słowo. I tak nazywała się też organizacja założona przez Protagonistę. Pewnie z tego samego powodu, podróży i pętli czasowych które one powodują :)