nie rozumien pewnej sprawy czego ten typek w okularach nie chcial by Wiktor wszedl prez drzwi do Usa? przeciez wonjna sie skonczyla i byl juz akceptowalny...
Odpowiedz jest bardzo prosta: dla kaprysu. Viktor cały czas grał mu na nerwach, irytował. Pod koniec chciał się go pozbyć z lotniska tak bardzo, że nawet nie myślał o podpisywaniu dokumentu.