PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=995}

Terminator

The Terminator
1984
7,4 256 tys. ocen
7,4 10 1 256181
8,0 48 krytyków
Terminator
powrót do forum filmu Terminator

Coś niesamowitego

ocenił(a) film na 10

Przyznam się bez bicia, że oglądałem T2, T3, T4 ale T1 o dziwo nie.. I mimo, że w filmie bije niedostatek funduszy ale jednak.. film ma w sobie magie.. Ten styl prowadzenia kamery, te ujęcia, ten uderzający brud miasta oraz mroczność.. Epicko, mimo że lubię T2 (bo T3 to tak średnio wypadł, aczkolwiek lepiej od Salvation) to nie umywa się do T1.. Muzyka to kolejny element który wypadł naprawdę ok, bardzo podbijała klimat. Brakuje obecnie takich filmów nowy terminator z tą paniusią wydaje się być dosyć słaby ale poczekajmy na premierę. No i teraz czas wspomnieć o aktorach, Arnold - jak to Arnold, fenomen jeśli chodzi o rolę cyborga którą też trzeba umieć zagrać. Beihn - w nim moim skromnym zdaniem ukryty jest sukces tego filmu.. Gość zagrał naprawdę dobrze, fenomenalnie.. aż dziw bierze że nie stał się gwiazdą, ale słyszałem że w młodości trochę zboczył z kursu także.. nie każdemu widać jest pisane być De Niro..no i na końcu ta paniusia - scena końcowa b. dobrze zagrana, sama aktorka wyglądała olśniewająco.. Cóż by tu napisać jeszcze, film stał się fenomenem mimo, że nikt szczególnie nie brał tego filmu pod uwagę. Tego brakuje w obecnych czasach, dobrego taniego filmu pokroju Terminatora który zrobi furorę w zupełnie nie oczekiwanym momencie.. Obecnie mamy już tylko odcinanie kuponów. Nikt nie zatrudnia do filmów nowych talentów, wszędzie wciska się sprawdzonych aktorów z Gry o Tron itd. Hollywood - może czas, wrócić do świetnych lat 80/90 i zacząć tworzyć takie klasyki? :)

ocenił(a) film na 8
Putis_K

Też uważam że pierwszy Terminator miażdży pod każdym względem mimo że był 11 razy tańszy od Terminatora 2, choć dwójka nie jest zła. Jak lubisz sci-fi i efekty specjalne zapraszam do zagłosowania w moim rankingu http://www.filmweb.pl/user/Rahabiel/blog/535942

ocenił(a) film na 8
Putis_K

Jedynka ma ten surowy, twardy nihilistyczny klimat nadchodzącej zagłady którego nie posiadają kontynuacje. I nic tym dziwnego lata 80 to apogeum zimnej wojny, wszyscy spodziewali się zabawy w dwa ognie głowicami nuklearnymi co obrodziło najlepszymi w historii kina filmami postapokaliptycznymi (lub koło tego)