obawiam się że grozę na tym filmie odczuwają tylko dzieci.

obstawiam że sam jesteś dzieciakiem

no i fajnie, cięta riposta poszła. na polepszenie atmosfery dodam że właśnie oceniłem dwójkę na 8 i do ulubionych ; D bdb film.

Ja nie ripostowałem, tylko stwierdziłem słuszną prawdę, że jesteś jeszcze dzieciakiem, bo obejrzenie pierwszy raz takiego klasyka jak Terminator w 2011 roku jest śmieszne.

gdyby jeszcze to miało jakieś znaczenie.

gdybyś był dorosły na pewno zetknął byś się z tym filmem niejednokrotnie

1. kto powiedział że jestem dorosły.
2. znam masę ludzi którzy są "dorośli" i nie oglądali terminatora i innych klasyków.

Za to o twoim wpisie można powiedzieć, że wniósł bardzo dużo do tego tematu. Doprawdy błyskotliwa odpowiedź nieustraszony Dżony Łokerze :P

a powiedz mi, co wniósł ten wpis to tego tematu ? :]

Z założenia nie miał on wnosić czegokolwiek do tematu "bystrzaku", a jedynie stanowił wyraz mojej dezaprobaty dla głupoty twojego wpisu. Ciekawość zaspokojona, czy też skromny intelekt nie pozwala zrozumieć i tej odpowiedzi ? Ile masz człowieku lat, 12 ???

a co, już gimnazjum kończysz i uważasz się za lepszego ? :)

Za czasów mojej edukacji nikt nawet nie myślał o takim tworze jak gimnazjum, "troliku" w krótkich porciętach...

Nie masz co się obawiać, odstresuj się i włącz sobie Kubuśa Puchatka :)

Jak byłam mała, to po tym filmie miałam stracha przed harleyowcami, bo mój brat mi wmawiał, że każdy facet w skórze to terminator, a to były takie czasy, że sporo ludzi się nosiło tak, jak Arnie w tym filmie.:P

Oglądałem w kinie w 1989. Miałem 12 lat. Wgniotło mnie w fotel.