Arnie jako maszyna do zabijania , on urodził się do tej roli.Film nadal dostarcza mocnych wrażeń , emocji i napięcia.Świetna muzyka, dobre tampo.Ten obraz właściwie powinien być kiczem , lecz znalazł się w odpowiednich rękach [SCHWARZENEGGER-CAMERON]. najlepszy film z gatunku akcja/science fiction/thriller na równi z dwójką oczywiście.Co do trzeciej części to wole się nie wypowiadać...
Racja.
Cameron to naprawdę sprawny rzemieślnik, który z każdego filmu wyciska ile się da i oto widzimy efekty jego pracy. Jak do tej pory ze Schwarzeneggerem nakręcił trzy filmy (dwa "Terminatory" i "Prawdziwe kłamstwa") i wszystkie są niezwykle udane.
Sam "Terminator" poraża właśnie klimatem i dobrymi jak na tamte czasy efektami (w końcówce trochę sztucznie to wyglądało, ale mi wcale to nie przeszkadza). Film nie nudzi i cholernie mocno trzyma w napięciu.
Dwójka jest dla mnie równie dobra (no, może ociupinkę ustępuje).
A trzecia to tylko dobre kino akcji, bez wartości.
Wychowywałem się na "Terminatorach" i zawsze chętnie do nich wracam i jeszcze nie raz zobaczę ten obraz.
"I'll be back"