A której trochę zabrakło w drugiej części( którą uważam za lepszą), choć też wystąpiło. Mianowicie walka Człowieka z Bestią. Szablon wałkowany często w kinie, choć dla mnie chyba z tych szablonów ulubiony. Bestią może być zwierzę, potwór, przedstawiciel pozaziemskiej cywilizacji, a nawet sam książe ciemności. W tym przypadku Bestią jest Maszyna. Niby bezduszna, ale jeżeli jest w pełni świadoma, to czy Skynet i jego twory nie są niczym awatar wspomnianego szatana? Oczywiście to pewno przesadna interpretacja, ale zastanawiające na ile Skynet tak naprawdę jest świadomy - jego twory wykazują się nią w bardzo dużym stopniu( choć tak naprawdę dopiero od drugiej części), więc on zapewne też taki jest.
Ale nie chciałem o tym. Mamy do czynienia z Bestią. A Człowiek ? Zawsze taki sam. Słaby i kruchy. Nie jako osobnik, bo ci zazwyczaj są "najlepsi z najlepszych", ale jako przedstawiciel słabej i kruchej rasy. Ile wystarczy by zabić człowieka? Jedna kula, a nawet jeden cios może go zabić. W bezpośredniej konfrontacji zazwyczaj nie ma szans z Bestią. Musi uciekać i... znaleźć jego słaby punkt. Zawsze jakiś jest. I w tym widzę piękno, w tej walce - pomimo wydaje się bycia na z góry przegranej pozycji. Ale tak do końca nie jest. Choć człowiek słaby i kruchy ma coś szczególnego - jego wszechstronność. Jedna maszyna nie umie pływać, druga wspinać się, trzecia nie poradzi sobie w lesie. A człowiek musi biec i wykorzystać swoją szansę. Zresztą nie tylko maszyny, ale każda Bestia ma swój słaby punkt.
A Maszyna z którą walczy Kyle i Sara ? Wydaje się być doskonała, ale tak nie jest. Choć w sumie zostaje pokonana w konwencjonalny sposób, to znajduje się i na nią słaby punkt. Coś co nas tak bardzo odróżnia - nasz mózg, którego żaden procesor nie doścignął i długo nie doścignie. Włączone maszyny dekoncentrują Bestię, która nie ma tak wspaniałego filtrowania informacji jak my. Jest też niewzruszona, nie wpadnie w depresję, ale... nie wpadnie też w szał, nie wydobędzie takiej determinacji jak Człowiek. A wraz z tą determinacją i znalezieniem słabego punktu zawsze pojawia się nadzieja na pokonania wroga.
Jak znacie to podawajcie filmy gdzie występuja walka Człowieka z Bestią. Na pewno przykładem może być też Predator, gdzie słabym punktem Bestii jest jej wiara w ( zwłaszcza w) technologię i nadludzką sprawność. Człowiek dzięki wiedzy, inteligencji, determinacji ją pokonuje.
W pierwszej czesci piekna jest jeszcze sara (bodajze miała wtedy 28 lat)ktora w T2 nieco gorzej wygladała ,chuda,blada wogole jakas zdziadziała pewnie od tych srodkow ktore jej tam podawali