Wahałem się między oceną 9 i 10 ale ostatecznie dałem 9 chcąc jakby zaakcentować wyższość drugiej części, którą jednak uważam ją za trochę lepszą. Co nie zmienia faktu, że odsłona, która zapoczątkowała serię jest również wg mnie filmem znakomitym. Efekty specjalne są bardzo dobre jak na 1984 rok, przecież film ma ponad 30 lat więc porównywanie go pod tym względem do współczesnych produkcji mija się z celem. Gra aktorska również stoi na wysokim poziomie, zwłaszcza w wykonaniu Arnolda, który pokazał, że świetnie sprawdza się w roli filmowej maszyny - bezwzględnego, zimnokrwistego zabójcy, pozbawionego wszelkich ludzkich odruchów. Podoba mi się także świetny, mroczny klimat oraz napięcie, poczucie zagrożenia towarzyszące widzowi przez prawie cały film. Wielkie brawa dla Jamesa Camerona za pomysł i jego wybitną realizację.
Z podobnego powodu ja dałem "dwójce" 8. Bo jednak dla mnie jedynka jest wybitna, a dwójka bardzo dobra. Oczywiście rozumiem tych co sądzą inaczej.
Po latach uważam, że Terminator był leszy od części 2. Arni i Linda zagrali lepiej i mieli lepsze role (pogłębione) ale film był gorszy. Robert Patrick również zagrał na poziomie. Barman_2 ma rację ale Kamil_B6 swoje wie i broni.
Terminator 2 trzyma poziom poprzednika, Arnold powrócił do filmu bo to on był główną atrakcją pierwszej części. Bez Arnolda nie ma terminatora.