to jest nieoficjalna wersja fanowska...

tak sie to zwie - The Terminator *1984* [Extended Edition]

Nie ma oficjalnej wersji rozszerzonej termiantora 1 o ile wiem. Za to na płycie dvd, są usunięte sceny. I teraz po necie krąży właśnie nieoficjalna wersja fanowska z wklejonymi scenami.

dużo tych scen nie ma, chyba pare miniut, tutaj masz link do opisanych scen
http://www.kmf.org.pl/fx/terminators.html

Poszukaj Adigitalman's Extended Edition, można to dostać zarówno jako DivX jak i DVD - ale nie orygoinalne a wyłącznie do ściągnięcia z netu. Istnieją również polskie napisy do tej wersji, sam mam oryginalne wydanie 2DVD sprowadzone z UK (polecam - można je kupić za ok. 30 zł wliczając przesyłkę) i dodatkowo divixa extended edition.

Panowie! wielkie dzieki za podpowiedzi. Temat juz miałem ściagnięty w czerwcu! ale tylko na służbowym kompie (no w pracy transfer miałem fest bo 700mb ściągało mi sie w 10 min.). niestety IT w zwiazku ze zmianami profilów wyczyściły mi dysk z wszelkich *.avi i *.mp3 a w dodatku zablokowali jakikolwiek traffic :-///
jednakze w końcu znalazłem wolną chwile i raz jeszcze ściągnąłem fun-edit'a. :-))) tak wiec wielkie THX raz jeszcze ;-)

cóż mogę powiedzieć odnośnie filmu... zarówno fun-edit T1 jak i dir' cut
T2, dzięki tym kilkunastu dodatkowym minutom nabierają całkowicie innej głębi całego uniwersuum Termiatora. bo bylo nie było ta klasyka powinna sie zamknąć w 2ch pierwszych częściach gdyż niestety T3 kaleczy obraz a T:S to już nie to...

pozdro dla wszystkich fanów Terminatora ;-)))

Jeszcze ci zostalo T2 - 3D. Wlasnie skompletowalem mozliweie najlepszą i pelną wersje.

ja tylko na Youtube widziałem T2 3-D: Battle Across Time, chyba nawet z polskimi wklejonymi napisami. Dobre to jest! nie ma co! szkoda tylko że po wejściu Johna i Arniego to bazy Skynetu to filmik sie urywa i zastępuje go teatralna szopka. (bynajmiej ja to widziałem na YT).

swoja droga zastanawiam sie dlaczego T1 nie doczekało sie oficjalnej reżyserskiej wersji???? tylko fani musieli fun-edit robić??? :-/// przeciez te kilka dodatkowych scen wkomponowanych w film nadaje głębszego znaczenia tej produkcji (zreszta jak i T2)