Racja. Najgorszy film jaki w życiu widziałem! Małe pytanie, oglądałeś dzisiaj o 9:15 w kinie Moskwa ?

nie;p oglądałam w kinie Kijów (tj.w Krk)

tak tak, pan/pani pewnie z VI lo. :) ja też wtedy byłam na filmie, totalna porażka...

VI LO przesiaduje na filmweb?:p film to totalna szmira, był wręcz zabawny. Ale momenty, kiedy Sonia Bohosiewicz ściągała majtki a ktoś z sali krzyknął "powiem mamie!" miażdżyły :D

hehe, dobra tez byla jedna z ostatnich scen podczas ktorych gostek podchodzil trzy razy do zjedzenia obwarzanka, i jak wreszcie wsadzil go do ust kumpel krzyknal "Uaaa" i cala sala w smiech :D

dla mnie cały komizm sytuacji polegał na tym, że do gustownie wystrojonej kolacji, z winem, świecami, do jedzenia mieli tylko precelka... :D

Ja tak dennego filmu dawno nie widziałem. Albo się przywiesiłem na dłuższy fragment, albo wg tego co zaobserwowałem Balladyna zamieniła się w Alinę po jej zabiciu. Fakt, że jedna z założenia powinna być brunetką, a druga blondynką, a obie były dla mnie b. trudno rozróżnialne był dla mnie dziwny, może dlatego zgubiłem się która to która. Wątek tej tajemniczej skrzyneczki został porzucony, albo znów przysnąłem. Zakończenie też dosyć "śmieszne". Przez ten burdel co był w Kijowie wczoraj na filmie, na polskim nasza klasa dostała długą reprymendę, że nie należy się śmiać na takich filmach (np. elektrowstrząsy).
Pozdrawiam

Balladyne i Aline grała ta sama aktorka, i to chyba tylko dlatego, aby wyjaśnić fakt, dlaczego Kirk (Kirkor?) w tej scenie w szpitalu, nie zauważył że to nie Alina, ale jej siostra.
a wątek skrzyneczki chyba faktycznie został pominięty..
aha, i jeszcze idiotyczne były te przerywniki z szachami: "Król bije wieże" itd.

no ale jak się z tego nie śmiać? Ten film był śmieszny, nawet żałosny...

W połowie filmu włożyłem słuchawki do uszu i zamknąłem oczy :(. Może i to ignorancja, ale wolę posłuchać dobrej muzyki, niż oglądać bezsensowny film.
@Qbz
Z IF jesteś :D? Czy wszystkie klasy zostały zganione za takie bezczelne zachowanie?

ja jestem z IC, a kolega to nie wiem... Ale nam też się "oberwało"

Witam Vi lo, ja z Ia, mnie rozwalił tekst Kirka

"Mogę byc polakiem, mój ojciec był polakiem" a wszystko mówiąc po polsku ;D

albo moment w którym ktoś 2 rzędy za mną zaczął się śmiać, padłem i ja i ja cały rząd ;D


Wy też macie napisać recenzję bo jak tak to nie ściągam z filmwebu ;D

heh... NIE :D nie musimy... na szczęście :)

MAM OGROMNĄ PROSBĘ JAK SIĘ NAZYWALA TA PIOSENKA KTORA LECIALA PODCZAS GDY FILM SIE ROZPOCZYNAL TAKA POKOJNAA KOLES JA SPIEWAL TO BYLO NA SAMYM POCZĄTKU DZIEKI ZA POMOC BEDE WDZIECZNY BARDZO :)