Wehikul ludzko-psi , wyciskacz lez choc nie tylko. Czy ktos kto decyduje sie wyjsc, wypisac ma do tego prawo? Czy jest samolubem? Mysli tylko o sobie ? Jak sobie dac rade ze strata ?
Wrazliwosc Naomi Watss ciagnie na smyczy wraz z Apollo, czworonoznym aktorem ten dramat obyczajowy ktory ma w sobie elementy komedii, melodramatu , i jedna znakomita scene z Watts i Murray'em .
Wszystko w otoczeniu bardzo fotogenicznego tu Nowego Jorku, przy dzwiekach kwartetu smyczkowego i nastrojowego jazzu.
Trudno nie ulec urokowi smutnych oczu Apolla i nie uronic lez choc film ma slabosci i brak pomyslu na postaci dugoplanowe jak chocby calkowicie niewykorzystana Ann Dowd. Wzruszylem sie, temat mnie poruszyl, w psie sie zakochalem i z przyjemnoscia patrzylem na Watts ktora dla mnie jest swietna aktorka ale dokonuje ostatnio slabych wyborow zawodowych.Po ochlonieciu i wyrzuceniu chusteczek do smietnika 6.5/10 , moze nie za duzo bo za duzo slabosci ale to nie jest stracony czas.
Jak zwykle dobra Naomi Watts ciągnie na smyczy psa i cały film, a miałem nadzieję, że bardziej pomoże w tym Bill Murray, który na dobre pojawia się dopiero pod koniec w chyba najlepszej scenie rozmowy z bohaterką. To, że Apollo na barkach niesie film wraz z Naomi to wiadomo, w takich produkcjach psy zawsze gryzą widza w miękkie.