Niestety ten film jest oceniany obiektywnie wyłącznie przez osobym, którym facebook jest obojętny.
Wszyscy inni mówią tylko, że film jest nudny i przegadany, że to prawie dokument, że powstał tylko po to, żeby zarobić mnóstwo kasy, bo jak ktoś się dowie, że to o facebooku to od razu pobiegnie... A czy ktoś w ogóle zwrócił uwagę na to jaki dobry jest scenariusz tego filmu? Podejrzewam, że nie... Niektórzy widzą tylko, że jet mnóstwo gadania a przez to dużo napisów do czytania. Jak ktoś jest opóźniony w rozwoju i nie nadąża za napisami to niech idzie na jakiś film akcji.
Ponadto wiele osób z niewiadomych powodów ma coś do Jessego Eisenberga. Przepraszam bardzo, jeżeli on was wkurza, to po co oglądacie filmy w których jest odtwórcą głównej roli, a potem obniżacie przez to ocenę filmu i na dodatek po nim jeździcie? To nie jest normalne zachowanie.