PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=528258}
7,0 250 tys. ocen
7,0 10 1 249657
7,6 91 krytyków
The Social Network
powrót do forum filmu The Social Network

Pejsbuk jest trendy... Ale wlasciwie dlaczego? papka dla ludu

ocenił(a) film na 10
bandolier

papka tworzona jest przez lud. konkretnie - przez twoich znajomych...

ocenił(a) film na 9
Matrixiu

szczerze powiedziawszy to facebook to wielkie nic moim zdaniem
Jedyne czego nie potrafię sobie wytłumaczyc to ,ze myspace był od początku o wiele lepszy ,a mimo to facebook wygrał

Ktoś ma jakąs teorie ?Ps.Mądrą ,która to rzeczywiscie tłumaczy

nowyjork152

Na temat popularności portalu FaceBook powstało już wiele artykułów i teorii. W dodatku wszystkie potwierdzone naukowo:

1. Ludzie są z natury egoistami.
2. Mają zaniżony system wartości i samooceny.
3. Lubią o sobie mówic i być w centrum uwagi.

FaceBook stanowi doskonałą rekompensatę dla powyższych wad i kompleksów.
Krótko mówiąc FB to tzw. "goowno dla pospólstwa".

Guess_Who_2

Lubie to!

ocenił(a) film na 9
Rudeboy_Janek

Lubie goowno! :))

http://srecenzje.blox.pl/html

ocenił(a) film na 9
Guess_Who_2

Dlaczego od razu g...... dla pospólstwa? Mimo tego ze nie używam facebooka, to potrafię zrozumieć tych którzy chcą odnaleźć przyjaciół sprzed lat albo odnowić znajomość. Co innego to skrupulatne dokumentowanie swojego życia i ekshibicjonizm. To już nie jest zdrowe. Co do filmu to ciekawe, że film nie jest o facebooku (a większość tematów to sugeruje) tylko o jego twórcach, relacjach między nimi. Bardziej niż o facebook chodziło o to jak teraz powstają pomysły, kto na nich zarabia itd. Świetnie, że reżyser odważył się na taki film. Nie zrobił 'g. dla pospólstwa' tylko bardzo aktualny film dający do myślenia w jakim kierunku idzie społeczeństwo, biznes, internet. Można tego nie lubić, ale nie można ignorować. Oczywiście nie zawarł tam całej prawdy (której film zwyczajnie nie pomieści) ale nakreślił pewną sytuację i pozwolił nam wyciągnąć wnioski.

Co do autora tematu to chyba masz jakieś kompleksy, bo wylewasz gorycz do internetu nie potrafiąc napisać nic konkretnego.

Guess_Who_2

A czy leczeniem kompleksów nie jest też ogłaszanie wszem i wobec, gdzie tylko się da, jaki to ktoś jest indie, alternatywny i antykonformistyczny i nie używa Facebooka, bo jest super oryginalny i inny niż wszyscy? To po prostu inna droga, ale cel ten sam. Potrzeba afiliacji nie jest niczym złym, wręcz jest czymś całkowicie naturalnym. A skąd się bierze takie przekonanie, że aktywne uczestnictwo w życiu portali społecznościowych przeznaczona jest dla samych nolife'ów, którzy nie spotykają się z przyjaciółmi twarzą w twarz, są przeciętnymi i zakompleksionymi szaraczkami? Ciężko powiedzieć, z jednej strony jest to wina mediów, które nagłaśniają patologie z nimi związane, z drugiej tych zakompleksionych inaczej, którzy być może online radzą sobie tak samo beznadziejnie jak w normalnym życiu, więc opluwają coś, czego na dobrą sprawę nawet nie znają, z trzeciej zaś innej potrzeby, wspomnianej już wcześniej, bycia oryginalnym, co z kolei przekłada się na bezsensowne przekonanie, że coś co jest przeznaczone dla ogółu już z założenia jest złe. Pewnie są jeszcze kolejne strony, czwarta, piąta, szósta i tak dalej. Na waszym miejscu byłbym więc nieco ostrożniejszy w wrzucaniu pół miliarda ludzi do jednego wora.

ocenił(a) film na 9
Mikez

Dobrze powiadasz. Nie można wkładać wszystkich do jednego wora. Jak już pisałam w porządku jest korzystanie z facebooka, tylko niektórzy z tym przesadzają. Tak jest w każdej dziedzinie życia.

velval

Ostatnio fajnie pokarało za głupotę pewnego znajomka z mojego miasta,który na pejsbuku ogłosił wszem i wobec,że robi urodziny.Nie spodziewał się,że zjawi się kilkadziesiąt osób,których głupio mu już było wyprosić a efektem był bajzel i zniszczenia w jego domu i ogrodzie.Za głupotę się płaci:D

ocenił(a) film na 8
Mikez

Mikez - lubię to.

ocenił(a) film na 5
Guess_Who_2

dobrze mówisz.

ocenił(a) film na 8
nowyjork152

Jasne, My Space byl dla madrych, a tych oczywiscie jest mniej niz glupich, do ktorych zalicza sie rowniez autor niniejszych slow. Prosty wniosek, ze jestes madrzejszy, lepszy, przystojniejszy od tych uzywajacych FB, jeszcze gdybys wogole nie uzywal zadnych spolecznosciowych portali bylbys zwyczajnie supermegaekstra odlotowy.

ocenił(a) film na 8
bandolier

No tak, bo ty sie z tego ludu wyrozniasz swoja niczym nieograniczona oryginalnoscia, ktora reprezentujesz zapewne nie zakladaniem konta na FB. Jestem zwyczajnie pelen podziwu, Mistrzu, czy zechcesz mnie uczyc swoich madrosci?