dlaczego tak sądzisz? nie widziałam jeszcze filmu i jestem ciekawa jakimi argumentami możesz poprzeć swoją wypowiedź...

Podzielam opinie autora, a jeśli chodzi o argumentacje to ciężko jest to powiedzieć "zwykłemu widzowi", nie jestem krytykiem więc nie umiem sypać fachowymi argumentami. Jak dla mnie TSN to fajny film, który warto obejrzeć, ale w żadnym momencie nie byłem nim zachwycony, nie zachwyciłem się też grą aktorską (chociaż była OK, na pewno nie słaba) czy nadzwyczajnie intrygującym scenariuszem. Ten film to dla mnie fajna historia oparta na faktach i dobrze zrealizowana, ale do zachwytów i Oscarów mu daleko (chociaż oczywiście było co najmniej kilka gorszych który sięgnęły po statuetkę.)

No zgadzam się nic nadzwyczajnego ale fajny film Justin Timberlake świetnie zagrał, pasują mu tego typu role.

gruba przesada