The Social Network to przede wszystkim wielkie oczekiwania, wszyscy o tym filmie mówią, sam film opisuje historię absolutnego współczesnego fenomenu. A tu, szczerze: film mnie nie zachwycił. Przyzwoite aktorstwo [trio facetów], relacyjność fabuły, linearność historii, brak ekscytacji, odrobinę zaspokojona ciekawość. A propos wielkich tego roku: jak się ma ten film do swojego oskarowego rywala czyli do "Incepcji". Ano nijak i blado. Nolan stworzył/wykreował świat, świat niezwykły, nowy i niewyobrażalny a Fincher sprytnie zrelacjonował intrygującą współcześnie historię i tylko tyle. 7/10