PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=528258}
7,0 251 tys. ocen
7,0 10 1 250830
7,6 70 krytyków
The Social Network
powrót do forum filmu The Social Network

Film fajny nie powiem.Bardzo ciekawa historia więc za scenariusz jak najbardziej. Reżyser ok też go uwielbiam zasłużył.Ale dwie pozostałe kategorie według mnie nie koniecznie. To tylko moja opinia i może zaraz wszyscy powiecie, że się nie znam ale ja stawiałam na "Black Swan" zarówno w kategorii dramat jak i muzyka. Poruszył mnie o wiele bardziej a muzyka w BS była po prostu magiczna. Ogólnie TSN bardzo fajny przyjemnie się oglądało ale ja daje mu tylko 2 złote globy :)

ocenił(a) film na 8
madziamisio3

Ja rozumiem, że muzyka Twoim zdaniem w Black Swan była lepsza i nie kwestionuję tutaj Twojego zdania (ehhh! W końcu muszę obejrzeć ten film, bo nastawiam się naprawdę na wielkie przeżycie).
Jednego nie rozumiem. Dlaczego w temacie musiałaś napisać, że to: "Żenada" ? Takie posty później odstraszają potencjalnych słuchaczy od przesłuchania (może nawet nie oglądnięcia filmu) tej ścieżki dźwiękowej. Mogło Ci się nie podobać, ale ... mam nadzieję, że rozumiesz o co mi chodzi. Nie chcę tutaj Ciebie krytykować (bo krytyk ze mnie żaden, ani nie mam uprawnień do tego).
Z mojej strony (pomijając już sam fakt przyznania TSN Złotego Globu za muzykę - co o niczym nie świadczy) uważam, że soundtrack do Social Network to jeden z najlepszych jakie słyszałem od jakiegoś czasu. Klimatyczny, lekko mroczny, bardzo przyjemne elektro w niektórych kawałkach. Ja bym powiedział nawet, że lekko wyciszający (tak przynajmniej na mnie działa).
Ogólnie (w końcu) muszę obejrzeć Black Swan i wtedy się wypowiem (na odpowiednim forum) ( z pewnością wszyscy są bardzo ciekawi tej opinii :D )
P.S. I nie twierdzę wcale, że się nie znasz, tylko inaczej formułuj może tematy swoich postów.
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 10
pendrago

Dla mnie muza z TSN była najlepsza bo nadawał niezwykły klimat filmowi. Oczywiście przyjemniej się słucha muzyki z Incepcji czy Black Swan ale muzyka filmowa to nie muzyka POP. Dla mnie najlepszy OST zaraz po TSn to ten z True Grit.

Aha Black Swan nie wygra za muzę bo wykorzystuje za dużo cudzych kawałków. TSN ma tylko jeden taki kawałek.

ocenił(a) film na 9
madziamisio3

Nie pamiętam za dobrze, ale Black Swan nie mogł być nominowany, bo za dużo tam Czajkowskiego i jego przeróbek. Muzyka musi być co do zasady oryginalna.