to ewidentnie widac po scenariuszach jakie sobie teaz dobiera. gdzie te czasy wspaniałego Se7en, fight clun czy The Game, a nawet alien 3 lub Panic room? Ten film zdecydowanie NAJMIEJ mi się podobał ,jest najnudniejszy, najmniej ciekawy, kogo interesuje zycie zwyklego dziciaka który miał w zyciu niebywalą dozę szczęścia co nie wynika z jego niby super talentu? Nie nie nie! Jak to to otrzya oskara to tylko za NAZWISKO FINCHER a nie rzeczywisty przekaz i oryginalność. góra 5/10!