Thelma i Louise
Thelma & Louise
1991
naprawde nie spodziewalem sie czegos tak dobrego,klimat lat 90,klimat usa w sensie widoki,muzyka i naprawde dobra gra aktorska Geena Davis moim zdaniem wypadla rewelacyjnie chociaz Susan tez..bardzo pozytywne zaskoczenie..szkoda ze filmy w takim klimacie juz nie wroca..
Gdy byłam mala moja mama i ciocia strasznie przeżywaly ten film, ale oczywiście zabranialy nam go oglądać. Teraz obejrzałam go jako dorosla osoba i zrobił na mnie duże wrażenie. Fajnie pokazana przemiana, jak sie zmienia ludzka psychika. Najpierw były "grzeczne" a potem jak juz sie stało coś złego, to wszystko...
Świetny film o wolności, o tym by nie bać się być sobą i spełniać swoich marzeń. Główne bohaterki bardzo przypadły mi do gustu. Szkoda tylko, że mężczyźni w tym filmie zostali przedstawieni bardzo negatywnie ( no może z wyjątkiem Hal'a).
Przyznam, że łezka mi poleciała po końcowej scenie ;-)
Takich pięknych filmów już teraz się nie kręci. To nie Piraci z Karaibów i Avengers (czy jak to się pisze). Kto poszukuje w filmach zoombiaków ze sterczącymi cyckami również się zawiedzie bo ich nie znajdzie. Takich pięknych filmów już teraz się nie kręci.
oraz o wolności i zniewoleniu...wszystko w duchu prostych ludzkich uczuć/emocji i szczerej naiwności...
i o tym jacy są faceci...
piękny film 10/10.
jakimś cudem film ten zobaczyłem dopiero teraz, choć jego reżyser do moich wielkich magów malarzy kina należał od zawsze. no co tu dużo gadać ogląda się to dalej rewelacyjnie, dzięki min. dwóm głównym Paniom, które ani przed ani po nic lepszego już chyba nie zagrały. oczywiście genialny drugi plan z Keitelem...
Mimo wszystko uważam, że bohaterki osiągnęły swój główny cel i stały się naprawdę wolne. A już na
pewno szczęśliwsze niż przed decyzją wyjazdu.
Dzis to juz klasyczne kino drogi,do tego piekna historia dwoch kobiet.Obraz ukazuje jak jeden błąd zmienil wycieczke w ucieczke.
to taki punkt ciepła, kiedy się go ogląda i myśli o nim to jest tak przyjemnie na sercu i pragnie się przeżyc to co bohaterki. Poprostu pozwala marzyć. :).
Dziwne, że wśród licznych walorów filmu nie wymieniono tego. Zdjęcia pustyni czy innych krajobrazów są naprawdę piękne, nie wiem nawet czy to nie największa zaleta filmu. Zgadzacie się ze mną?
A gdyby opisać fabułę filmu w taki sposób – „Będąc naocznym świadkiem krzywdy wyrządzonej przyjaciółce, kobieta popełnia zbrodnię w afekcie, po czym wspólnie uciekając od odpowiedzialności za popełniony czyn, popadają w spiralę decyzji i zdarzeń, które w sytuacji granicznej, kiedy nie ma przed nią (odpowiedzialnością)...
więcej„Będąc naocznym świadkiem krzywdy wyrządzonej przyjaciółce, kobieta popełnia zbrodnię w afekcie, po czym wspólnie uciekając od odpowiedzialności za popełniony czy popadają w spiralę decyzji i zdarzeń, które w sytuacji granicznej, kiedy nie ma przed nią (odpowiedzialnością) ucieczki, prowadzi je do nieodwracalnych...
Stany Zjednoczone XX wiek, filmy o podróży, miasta, autostrada, samochód, klimat. Wypiszę te które kojarzę:
Easy Rider (1969)
Ja, Irena i Ja (2000)
Różowy Cadillac (1989)
Urodzeni Mordercy (1994)
Homer i Eddie (1989)
Włamanie na Śniadanie (2001)
Retrospekcja (1997)
Ale Jazda! (2004)
Salvador (1986)
Bonnie i...
