PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=187}
7,3 790 tys. ocen
7,3 10 1 790050
7,5 71 krytyków
Titanic
powrót do forum filmu Titanic

no cóż...

ocenił(a) film na 7

Sam wątek katastrofy był dobrze zrobiony, efekty ok, itd. Tu była dobra robota. Ale ta historia miłosna...ech, szkoda słów. Nudna, banalna, jeszcze Leonardo na dodatek... Więc gdyby nie to i fakt, ze film jest po prostu przereklamowany (oj, pamiętam jaki był wtedy szał na Titanica!), to byłby film bardzo dobry. A tak dam tylko 7.

ocenił(a) film na 3
Nostromo

chyba. . .
aż 7. moim zdaniem ten film nie zasługuje na taką ocenę. niby co daje mu aż 7 pkt. chociaż może ja się nie znam. . . może, ale watpię aby ten film rzeczywiście zasługiwał na więcej niż 5 pkt. a może powinien dostać mniej?!

ocenił(a) film na 7
Ponk

re:
no coż, rzeczywiście może byłąm wtedy zbyt szczodra przyznając te Aż 7 punktów - dlatego m.in. nie lubię głosować punktami, bo często potem żałuję, że tak głosowałam (np. pearl harbor dałam 8!!!! Chyba mialam wtedy zaciemnienie umysłu). Niestety nie można już tego zmienić.
Titanic mimo swoich wad ma jednak jakieś zalety ;-P

ocenił(a) film na 9
Ponk


Jeszcze do nie dawna najbardziej kasowy film w historii kinematografii, uważany za jeden z najbardziej wzruszających, 11 oscarów, 40 nagród i 40 nominacji. Pominę już wspaniałą obsadę i rękę Camerona. Więc tak, masz rację - nie znasz się, pomyliłeś się, Twoje odczucia po oglądnięciu filmu to oznaka pewnych zaburzeń, w takiej sytuacji nie oceniałbym filmu skoro nie potrafię.

użytkownik usunięty
Nostromo

A jaka historyja milosna bylaby wg ciebie niebanalna??? bo wg mnie byla wlasnie idealna. naturalna. prawdziwa.
nigdy nie zauroczyles sie w zadnej dziewczynie? pewnie to tez bylo banalne.

ocenił(a) film na 10

Odpowiedziałeś na komentarz napisany ponad 12 lat temu:D

ocenił(a) film na 7
Roksolana_13

prawda :D
nie wiem skąd wygrzebujecie te tematy;)


i nie, nie zauroczyłAM się w żadnej dziewczynie, nawet przez te 12 lat ;)

ocenił(a) film na 9
Nostromo

Odkopywanie tematów nie jest taką bezsensowną głupotą jak się wielu zdaje ;p piszemy w dużej mierze dla wszystkich noname co to później przeczytają i zależy nam głównie na przedstawieniu swojego zdania szerszej społeczności a nie tylko tym, którym odpowiadamy ;p
ale do rzeczy, nie rozumiem coście się tak uwzieli na Leonardo? Bardzo dużo zależy nie od aktora a od bohatera, ludzie piszą, że to jego najgorsza rola, fakt tworzył kreacje bardziej przejmujące ale tylko dla tego, że bohaterowie byli bardziej specyficzni, a tu miał zagrać zwykłego dość doświadczonego w kontaktach ze światem chłopaka i trudno mi sobie wyobrazić, kogoś kto by do tego lepiej pasował ;p
i ogólnie wieszanie psów na titanicu przez co niektórych, jasne może się konkretnym osobom nie podobać w subiektywnej ocenie ale generalizowanie przez Ponka, że nie zasługuje nawet na 6? a bo wcale nie ma pięknych scen, przedstawienia wielu honorowych jednostek jak i bydlaków i zdecydowanie bardziej prawdopodobny wątek romantyczny niż w ocenionej przez Ponka na 8 zakochanej złośnicy -.- oczywiście moje 9 to ocena jak najbardziej subiektywna i względem prawdziwej wartości tego filmu zdeczko zawyżona, rozumiem Ponka 3 jak się jakis element bardzo nie spodoba może przysłonić pewne walory, no bywa, ale że ogólnie nie "zasługiwał na więcej niż 5 pkt." z tym się zwyczajnie nie zgadzam bo Titanic to nie jakaś kupa co poświadczawiększość oglądających -.-

ocenił(a) film na 10
zgrit22

Di Caprio zawsze był znakomitym aktorem. I wtedy, i teraz. I jeszcze przed Titanikiem (Co gryzie Gilberta Grape'a czy Chłopięcy świat).