Witam,
Abstrahując od oceny filmu, zastanawiało mnie jak to jest, że akcja trwa kilka dni, a Jason Bourne ma ciągle ogoloną, gładką skórę twarzy.
Rozumiem, że w tle akcji, ścigania i napiętych wydarzeń, znalazł codziennie czas na rytualne golenie się? :)
Pytam, bo troszkę mnie to zastanawiało i raziło.