Jak najbardziej sensownie - nie ma takiego słowa w języku polskim. Tworzenie słów-potworków jedynie psuje język, którym i tak już większa część społeczeństwa nie potrafi się poprawnie posługiwać.
Ha ha ha! Ale żenada.
Dam ci radę, poczytaj trochę dobrej polskiej literatury. Tej najlepszej, na przykład Stanisława Lema.
No cóż, twój wybór. Zaoraj się jeszcze bardziej ty mój domorosły gieniusiu. Ale nie musisz być aż tak surowy dla siebie. ;-)