zastanawiam sie czemu wiekszosc franuskich kryminałów, filmów sensacyjnych z tamtego okresu konczy sie smiercia głownego bohatera ? w usa, zawsze pokazywali jednoosobową armie, REAL AMERICAN HERO! Francuzi takie smutasy ehh.
Sam film wg mnie jeden ze słabszych filmów Delona, liniowa fabuła strasznie, zdjecia srednie, nie ma zbytnio na co popatrzec, muzyki w tym filmie tez brak. Jako fan Alaina oczywiscie objrzalem, ale film w moim odczuciu bardzo przecietny