muszę napisać w tym miejscu o Téa Leoni, którą znałem tylko "z widzenia".
Zachwyciła mnie swoją grą w roli Agentki specjalnej Claire Denham, a scena w barze, gdzie popija z Benem Stillerem (w roli Josha Kovacsa) jest REWELACYJNA.
Po prostu urzekła mnie. Oczywistście ta Agentka - agentka.