Hm.. zasmucę Cie będzie 5 i 6 część

Wychowałem się na animowanych transformersach i niestety też tak uważam tj. najgorsza część biorąc pod uwagę scenariusz.

Efekty są rewelacyjne ale to nie powinno być wszystko w takim filmie.

Za dużo w niej niedomówień, nagłych przeskoków wątków (podobno w 2 części popełniono podobne błędy), i postacie robotów (nowi bohaterowie ze strony autobotów) na bazie zwykłych ludzi (samuraj) a już robot z nałogiem palenia cygara to już lekka przesada. To tacy powiększeni ludzie a to mi się nie podobało.

Z ekipy rasy ludzkiej wyeliminowałbym na poziomie scenariusza rolę córki i jej chłopaka. Byli kompletnie zbędni i dałoby się ich zastąpić w niektórych wątkach by zachować pozory spójności obecnego scenariusza.

Po za tym nie dość, że za długi to jeszcze brakowało wątków i by je uzupełnić pewnie potrzeba by było kolejnych prawie 3 godzin.

Mam nadzieję, że jeśli powstanie następna historia to scenarzyści zrobią to bardziej profesjonalnie.

Film został spieprzony przez typowy dla amerykanów motyw: ojciec i jego córka. Jakaż to była dla mnie męczarnia wysluchiwac przez 2h35min o tym jak ojciec musi chronic swoją córke, jak to ona musi skończyć szkołę, że on wszystko rozumie, ale musi ja chronić. Że nie może być jak inni nastolatkowie, bo musi ją chronić. Jak to w młodości popełniał blędy i teraz musi ja chronić. Że nie może robić tego i tamtego, bo musi ja chronić. I na koniec oczywiście: twoja mama byłaby z ciebie dumna. Do wyrzygania te teksty!!!

Zepsuło to cały efekt filmu. Byłem skłonny dac 7/8, ale im bliżej końca tym bardziej miałem dość.